środa, 9 lutego 2011

9 luty 2011.


bluzka - h&m
spódniczka - stravidarius
rajtuzy - wygrzebane z szafy

dzisiejszego dnia nic ciekawego mnie nie spotkało, rzygam już tą szkołą.. tak strasznie mi się nie chce chodzić, jejku jak ja się cieszę, że tydzień będę w holandii ! cudownie! no więc, na szczęście dziś tylko sześć lekcji, a po lekcjach siatkówka. śmiesznie było (elektryczny szczechu ;d, moje dildo!) potem do domciu, zjadłam obiad, poszłam na garaż do ludika (kubuś tam jeszcze był), a potem poszłam do sklepu po kartę i spotkałam damianka z którym to spędziłam resztę dnia jeżdżąc po rogolu. nie dawno wróciłam, jak zwykle boli mnie głowa. O! damianek mi dał fullcap'a. mrrr. Plany na weekend są wspaniałe. Piątek - tg z majką, wjazd do baka ;d, sobota - przyjeżdża do mnie Bartuś<3, a potem z Majką może nocka? no i niedziela - leniuchowanie i wylot? ale o której? haha ;d dobra, to się kiedyś dowiem pewnie :)) nie będzie mnie tu od 13 - 18 lutego :c a tymczasem idę coś zjeść, cześć. ;*

8 komentarzy:

  1. masz przywieść milon foci z Holandii! ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. wiesz moze czy w forum jest ta spodniczka ?

    OdpowiedzUsuń
  3. właśnie tam ją kupiłam, a czy jeszcze jest - nie wiem. Zależy jakiego rozmiaru szukasz, bo ja kupiłam ostatnią "emke" ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. jacie, ładny outfit, podoba mi się ta spódniczka też ;d // fashionasnatt.

    OdpowiedzUsuń
  5. w niedzielę zbiórka na lotnisku o cudownej godzinie: 4:15 :]

    OdpowiedzUsuń
  6. jakoś nie pasuje ta spódniczka... przydałaby się przylegająca do ciała, zwykła, czarna, ołówkowa spódnica.

    OdpowiedzUsuń
  7. ou jeah, 4:15 ! haha ;d pozdroooooo ;d

    OdpowiedzUsuń